Forum Forum ZKP Strona Główna

Humorek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum ZKP Strona Główna -> Hyde Park
Autor Wiadomość
musialmati
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 6753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Śro 16:00, 21 Cze 2006    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=XQ-m7cg9JhI&search=moralnego%20niepokoju


-Panie Majster...
-Bedzie pan zadowolony!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
musialmati
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 6753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Nie 18:20, 09 Lip 2006    Temat postu:

Kogos podniec taniec na rozę? sprawdź!

Najprawdziwszy taniec na roze! [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dzbankosia
Budziarz
Budziarz



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 19:04, 09 Lip 2006    Temat postu:

spoko jest. Lepszy by byłz bzykaniem pszczółki ale looz!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
musialmati
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 6753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Czw 10:36, 13 Lip 2006    Temat postu:

looooooooool! [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bercik
Haker
Haker



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:55, 13 Lip 2006    Temat postu:

Jak by co to ma to ode mnie Cool

a co to ma do rzeczy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bluzak
Wymiatacz
Wymiatacz



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:14, 13 Lip 2006    Temat postu:

To juz wiadomo, co powiedział Materazzi do Zidane'a. A ja myslałem, ze poweidział "Grasz jak Rasiak" Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zenek Łod Benka
Wymiatacz
Wymiatacz



Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Rabka "Zdrój"

PostWysłany: Czw 14:35, 13 Lip 2006    Temat postu:






Bardzo pobożny i świątobliwy ksiądz umarł i natychmiast znalazł się w
Niebie. Przy bramie św. Piotr przywitał go słowami:
- Witamy w Niebie! Czekaliśmy tu na ciebie przez długi czas. Jesteś tu
bardzo znany i jako specjalną nagrodę oferujemy ci spełnienie każdego
życzenia jakie tylko wypowiesz. Więc co możemy dla ciebie zrobić?
- Cóż - odpowiedział ksiądz - zawsze byłem wielkim wyznawcą Matki
Bożej. Bardzo pragnę zadać jej jedno pytanie.
Święty Piotr kiwnął głową w jakimś kierunku i nagle przed księdzem
pojawiła się sama Maryja Dziewica.
- O Pani - rzekł zaskoczony ksiądz - Zawsze byłem Pani wielkim
zwolennikiem. Studiowałem Pani życie. Znam na pamięć każdy Pani
wizerunek i zastanawia mnie, dlaczego na każdym obrazie jest jakaś
gorycz w Pani spojrzeniu, jakiś smutek bije z Pani twarzy. Czy mógłbym
poznać odpowiedź na to pytanie?
- No cóż - odpowiedziała Matka Boska - Zawsze chciałam mieć córeczkę

Umierają ojciec Rydzyk i prałat Jankowski. Pierwszy do nieba idzie Jankowski. Bramę do raju otwiera mu św. Piotr i pyta o nazwisko.
- Jankowski - odpowiada prałat.
Św. Piotr sprawdza na liście i mówi:
- Nie ma Cię na liście. Ale poczekaj, sprawdzę na rezerwowej (dusz, które najpierw idą do czyśca, a potem do nieba).
Po chwili zjawia się ojciec Rydzyk. I znowu sytuacja powtarza się. Św. Piotr nie znajduje go na liście i idzie szukać na rezerwowej liście.
Stoją już tak dłuższą chwilę i w końcu zniecierpliwiony Jankowski mówi do Rydzyka:
- Choćmy stąd, co będziemy się Żyda prosić.

Sa cztery siostry zakonne i ida do nieba spotykaja na swojej drodze Michala Aniola on stawia przed nimi wode swiecona i sie pyta pierwszej
-czy dotykalas kiedys meskiego czlonka?
-Tak dotykalam palcem
-to zanurz tego palca i idz dalej
pyta sie drugiej
-czy dotykalas kiedys meskiego czlonka?
-Tak mialam go w garsci
-to zanurz ta dlon i idz dalej
juz ma sie pytac trzeciej a czwarta mowi
-jak ona wlorzy tam dupe to ja tego nie wypije.

Zdarzyło się, ze umarł pedał, poszedł do nieba. U niebiańskich bram stoi św. Piotr i chcąc otworzyć pedkowi bramę nieba upuścił klucze. Kiedy się po nie schylił pedek wykorzystał sytuację i zapakował Piotrowi w kakao. Tak nie mogło być, św. Piotr od razu zesłał pedała do piekła za ten czyn.
Po paru miesiącach św. Piotr postanawia odwiedzić piekło i starego ziomka Lucyfera. Przychodzi do piekielnych odchłani, a tam strasznie zimno. Piotr pyta:
-Co tu u was tak zimno Lucyfer?
- No wiesz, odkąd zesłałeś nam tu tego pedała nie można się schylić po drewno na opał.

Na pustyni siedzi Jezus Chrystus i widzi jak idzie do niego dwóch palaczy zielska. Podchodzą do Jezusa i mówią:
- Siema koleś, zapalisz z nami.
- OK, ale najpierw wam powiem kim jestem.- powiedział Jezus
- Najpierw zapalimy, a potem nam powiesz, ok?
- Ok- zgodził się Jezus.
Popalili, popalili i jak skończyli jeden z palaczy ziela pyta Jezusa:
- No to co nam chciałeś powiedzieć?
- Jestem Jezus Chrystus!
Palacz poklepał go po ramieniu i odrzekł:
- I O TO CHODZI!!

10 przykazań kaczek
Jam jest kaczka, Kańczyński twój, który cię wydał do Tuska, w PO głupoli:
1. Nie będziesz miał kaczek cudzyk przede Mną
2. Nie będziesz wzywał Kaczki w prywatnych celach
3. Pamiętaj, aby codziennie modlić się za Kaczkę
4. Czcij ustrój kaczyzmu
5. Nie kaczysraj
6. Nie kaczkołóż
7. Nie kacznkij
8. Unikaj prawdziwego świadectwa przed kaczką swoją
9. Pożądaj kaczki braci
10. I wszystkich kaczek, które ich są

Główne prawdy kaczek
1. Dwie są kaczki!
2. Kaczki są sędziami sprawiedliwymi, ktory za zło wynagradzają, a za dobro karzą
3. Są 2 ziomki kaczki: kaczy ja, kaczy brat
4. Syn kaczy człowiekiem na chwilę się stał i zamienił Polskę w Kaczorgód.
5. Dusza kacza jest śmiertelna
6. Łaska kacza jest do zkaczenia potrzebna w stopniu zerowym.

Gra Jezus z Mojrzeszem w golfa.
Uderza Jezus: piłka poleciała do wody. Jezus przeszedł po lustrze wody, stanął na środku i uderzył po raz drugi. Piłka wpadła do dołka.
Uderza Mojrzesz: piłka poleciała do wody. Mojrzesz podszedł do brzegu, wybełkotał coś pod nosem, wzniósł ręce i wody się rozstąpiły. Wszedł w środek i uderzył po raz drugi. Piłka wpadła do dołka.
W tym samym czasie podszedł do nich jakiś starzec.
- Mogę z wami zagrać? - pyta
- Jasne - odpowiedzieli.
No wiec starzec bierze zamach, uderza. Piłka poleciała do wody. Złapała ją ryba, wyniosła pod brzeg, podleciał orzeł, złapał rybę, przeniósł ją razem z piłką poza wodęi ryba wypluła piłkę do dołka.
Mojrzesz łamie kij i rzuca na ziemie. Odwraca się do Jezusa:
- Z twoim starym to się nie da grać!!!

Oto jak Pan Bog szukal narodu, ktory moglby sobie wybrac.
Na poczatku przyszedl do arabow. Pyta sie:
- Czy chcecie moje przykazanie?
- A jakie?
- \"Nie kradnij\" .
- Panie! My zyjemy z rabowania karawan, jezeli przestaniemy krasc, to jak na tej pustyni bedziemy mogli wyzyc,
jest to niemozliwe! Nie chcemy takiego przykazania.
Przyszedl Pan do Amorytow i pyta
- Czy chcecie moje przykazanie?
- A jakie?
- \"Nie zabijaj\" .
- Panie! jestesmy najbardziej walecznym narodem, zyjemy z wojny i z podbojow,
jak bedziemy mogli egzystowac bez zabijania? Nie, nie chcemy twojego przykazania.
Przyszedl Pan do Amalekitow i pyta:
- Czy chcecie moje przykazanie?
- A jakie?
- \"Nie cudzoloz\" .
- Panie! podstawa naszego kultu sa kaplanki oddajace sie milosci w
swiatyni, jezeli tego zaniechamy to co stanie sie z nasza religijnoscia,
nasza wiara? Nie, nie chcemy Twojego przykazania.
Pan Bog byl juz w klopocie, ale zobaczyl maly narod izraelski znajdujacy
sie w niewoli egipskiej, przyszedl do nich i pyta:
- Czy chcecie moje przykazanie?
- A ile by ono kosztowalo?
- Nic, za darmo!
- Tak calkiem bez placenia?
- Calkiem za darmo!
- To my bysmy wzieli dziesiec...

Młodego kleryka po seminarium oprowadza biskup. Pierwszym objektem wyjaśnien jego ekselencjii jest kaplica:
-Widzisz synu, tu jest kaplica. Mozesz modlic sie w niej kiedy tylko chcesz przez cały tydzien, oprocz czwartku.
Nastepnie dochodzą do świetlicy, a biskup zaczyna objaśnienia.
-Widzisz synu, tu jest świetlica. Mamy wspaniały zestaw kina domowego, billard, stół do ping-ponga. Mozesz tu przychodzić w każdy dzień tygodnia oprócz czwartku.
Kleryk troche zdziwiony, ale idą nadal. Dochodzą do sali gimnastycznej.
-Widzisz synu, tu jest sala gimnastyczna. Mozesz sobie w niej trenowac w kazdy dzien tygodnia oprócz czwartku.
Kleryk prawie umiera z ciekawości, ale nie odzywa sie słowem.
Po kilku minutach marszu dochodzą do małego pomieszczenia, gdzie zasłony są zasłoniętę, a jedynym meblem jest szafa. Duża szafa. Biskup podchodzi do tejze szafy i otwiera. Młody kleryk patrzy, a w szafie goła dupa. Biskup mówi:
Widzisz synu, to jest dupa. Mozesz ją j**ac kiedy chcesz, w kazdy dzien tygodnia oprócz czwartku.
Kleryk nie wytrzymuje i mówi:
-Ojcze, prosze mi coś wyjaśnic. Dlaczego moge robic wszystko w kazdy dzien tygodnia oprocz czwartku?
-Bo widzisz synu, w czwartek to ty masz dyżur w szafie!

Normalna katolicka rodzina.
Pewnego dnia ciszę przy obiedzie przerywa 10 letnia córka, oświadczając poważnie:
- Nie jestem juz dziewicą.
Po tych słowach zapada całkowita cisza. Pozbierawszy się ojciec mówi do matki:
- Ty tu jesteś winna! Jesteś dziwką! Ubierasz sie tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą i gwizdają!
Do starszej 20-letniej córki krzyczy:
- I ty też tu jesteś winna! Też jesteś dziwką! Bzykasz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie, kiedy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach siostry!!
Na to wściekła matka wrzeszczy na ojca:
- Zamknij się ! To właśnie ty powinieneś uważać na to co mówisz. Wydajesz pół wyplaty na kurwy! A odkąd mamy kablowkę cały czas oglądasz pornole! Że już nie wspomnę o twojej szmatławej sekretarce!!!
Aż wreszcie pełna zwatpienia matka zwraca sie do córeczki:
- Ale jak to się stało skarbie? Zostałaś zgwałcona czy wydmuchał cię kolega z klasy??
Mała patrzy dużymi oczami na matkę i mówi:
- Ale mamo, pani zmieniła mi rolę w jasełkach, nie jestem juz dziewicą tylko pastereczką!!!

3 kolesi zdaje do seminarium. Pierwszy egzamin. Zawiesili im na rozporkach dzwonki i włączyli filmy porno No i tak.
Pierwszy kandydat. Dzyn dzyn dzyn.
- Przykro mi bardzo. Odpadasz.
Dwóch dalej ogląda. Odzywa się drugi. Dzyn dzyn dzyn.
- Przepraszamy odpadasz.
Trzeci stoi twardo. Nic a nic nie dzwoni.
- Zmieniamy taśmę.
Zmienili tasmę. Dalej nic nie dzwoni.
- Gratulacje! Jesteś przyjęty. Kś. Andrzej zaprowadzi Cię do pokoju. Dzyn dzyn dzyn.

Ateista umarł. Porządny był człowiek, ale umarł i było to dla niego bardzo traumatyczne przeżycie. Tym bardziej, że zupełnie nieoczekiwanie znalazł się w piekle. Przywitał go Diabeł. Ateista poczuł się nieswojo, ale Diabeł był bardzo konkretny:
- O, widzę, że Pan u nas nowy... To ja może oprowadzę, tu jest pański apartament. Ateista patrzy, a tu pokoje na hektary, gustownie urządzone, łóżko wodne, baldachimy, łazienka ogromna, bidety, klimatyzacja... Diabeł dalej ciągnie:
- Jeśli pan jest zmęczony i chce odpocząć, to proszę się nie krępować, jeśli pan jednak sobie życzy, to oprowadzę Pana dalej... Idą, a widoki przed nimi bardzo intrygujące, dyskretny luksus, przyjemna muzyka, piękne kobiety, tu ktoś maluje obrazy, tam ktoś ćwiczy gimnastykę, przeszli koło olimpijskiego basenu, siłowni, dalej restauracje, drink bary... Ateista zaczyna się czuć dziwnie, idą dalej. Nagle dotarli do pomieszczenia przegrodzonego ścianą z bardzo grubego szkła pancernego. Za szkłem - tortury, diabły smażą jakichś nieszczęśników w kotłach z wrzącą smołą, innych rozciągają, ćwiartują, wypruwają im flaki. Szyba tłumi dźwięki, ale przez skórę czuć, że nieszczęśnicy muszą krzyczeć wniebogłosy, na ich twarzach maluje się niewypowiedziane cierpienie. Ohyda, coś przeraźliwego. Ateista poczuł się wielce nieswojo, patrzy na tę scenę za szybą, patrzy, zaczyna nerwowo drapać się po głowie i zezować na diabła... Diabeł wyczuł sytuację, macha ręką i mówi:
- ...a wie pan, tym to się proszę zupełnie nie przejmować, to chrześcijanie sobie coś takiego wymyślili...

Wędkarz złowił złotą rybkę. Od razu ją wyrzucił. Ona jednak podpływa do brzegu i pyta:
-Może chcesz, żebym spełniła twoje życzenia.
-Nie nic nie potrzebuję- odpowiada wędkarz.
-No, a może jakiś samochód chcesz?
-Mam już Jaguara i dwa Mercedesy, więcej nie potrzebuję.
-A jakiś dom?
-Mam daczę na Mazurach, apartament w Warszawie, drugi w Kołobrzegu i domek w Wiśle...
-A seksu chcesz?
-Mam dwa razy w tygodniu.
-No to może dwa razy dziennie.
-Fajnie by było, ale księdzu nie wypada.

Gdy sztorm się rozszalał, kapitan uświadomił sobie, że statek szybko tonie.
Wykrzyknął, \"Czy ktoś tutaj potrafi się modlić?\"
Jeden człowiek wysunął się naprzód. \"Tak, kapitanie, ja potrafię.\"
\"Dobrze\", powiedział kapitan, \"ty się módl podczas gdy reszta z nas wkłada kamizelki ratunkowe - mamy o jedną za mało

Różnica między psami i kotami
pies myśli: hej, ci ludzie z którymi mieszkam, kochają mnie, dostarczają mi przyjemny ciepły suchy dom, wypieszczają mnie i dobrze się mną opiekują...Oni muszą być bogami!
kot myśli: hej, ci ludzie z którymi mieszkam, kochają mnie, dostarczają mi przyjemny ciepły suchy dom, wypieszczają mnie i dobrze się mną opiekują...Ja muszę być bogiem!

Młody ksiądz spowiada po raz pierwszy. Przychodzi dziewczyna:
- Ciągnęłam druta.
Ksiądz zaaferowany, nie wie co powiedzieć i biegnie do ministrantów i pyta:
- Co proboszcz daje za ciągnięcie druta?
- Po Snickersie...

W pewnym mieście obok siebie znajdowały się synagoga żydowska i kosciół. W sobotę rano idzie rabin do synagogi, patrzy, a ksiądz myje mu samochód. Ucieszył się rabin, ale i zastanowił... Następnego dnia, czyli w niedzielę idzie ksiądz na mszę, patrzy, a rabin odcina rurę wydechową w jego samochodzie.
- Rabin, co ty robisz z moim samochodem! - krzyczy ksiądz.
Na to rabin odpowiada:
- Ty mi wczoraj ochrzciłeś samochód, to ja ci dzisiaj twój obrzezam.

- Ktoś mi ukradł rower - skarży się księdzu inny ksiądz.
- Wiem jak go możesz odzyskać. Jutro w czasie mszy wymień dziesięć przykazań, kiedy dojdziesz do "nie kradnij" jeden z parafian na pewno się zaczerwieni.
W poniedziałek ksiądz spotkał się z księdzem i spytał:
- Czy wyjaśniła się sprawa z rowerem?
- Tak, zrobiłem jak mi poradziłeś, a kiedy doszedłem do "nie cudzołóż", przypomniałem sobie, gdzie go postawiłem...

Tak więc pewien polski ultrakatolicki żołnierz zgłosił się na ochotnika na wyjazd do Iraku. Ponieważ wierzył, że muzułmanie to wcielenie zła wszelakiego, strzelał do nich bez większych oporów. Niestety po kilku miesiącach jak to w rejonie ogarniętym terroryzmem bywa podczas jednej takiej strzelaniny sam dostał kulkę w łeb. Kiedy już przeszedł przez etap unoszenia się nad własnym ciałem, łażenia w tunelu, dochodzenia do światełka i takich tam stanął w końcu przed obliczem dziadka na tronie. Zapytał następnie:
- Czy to ty jesteś tym jednym jedynym Bogiem, stworzycielem nieba, ziemi, itd. ?
- Tak to ja. - odpowiedział dziadek - Opowiedz mi teraz jak przeżyłeś swoje życie żebym mógł zadecydować o twoim dalszym losie.
Usłyszawszy to nasz bohater ucieszył się niezmiernie po czym jął opowiadać o swoich szlachetnych czynach począwszy od posłusznego odklepywania paciurków w katolickim przedszkolu a skończywszy na swojej ostatniej serii z kałacha wycelowanego w tych wrednych arabów. Po wysłuchaniu tej opowieści dziadek zamyślił się głęboko po czym stwierdził:
- No cóż, twoje czyny na pewno zostaną uwzględnione przy podejmowaniu dezyzji.
- Ach dzięki ci panie Boże, starałem się jak mogłem.
- Taak, niewątpię. A i jeszcze jedno, mów mi Allah.

Pod Ścianą Płaczu modli się grupa Żydów.Cicho, w skupieniu, każdy pod nosem szemrze. Wśród nich biedny Żyd z Polski zawodzi:
- Panie Boże, daj mi 100$, co to dla Ciebie! Tylko o stówkę proszę!
Po chwili podchodzi do niego wzburzony inny Żyd, wciska mu 100$ w rękę i mówi:
- Masz tu swoją setkę i spadaj, bo nam Boga rozpraszasz, a my się tu o ciężkie miliardy modlimy!

Dziadek spowiada się w kościele. Ksiądz udzielił mu już rozgrzeszenia i puka w konfesjonał:
- O, ku*.*a, ale mnie ksiądz przestraszył!

Jezus zszedł na ziemię, żeby zobaczyć ja się sprawy wśród ludzi mają. Idzie ulicą i zauważa, że nikt go nie poznaje. Idzie dalej i zobaczył kościół:
- O! Świątynia mojego ojca. Tam mnie poznają
Wchodzi, rozgląda się... pusto. Jednak po chwili patrzy a gdzieś tam w jednej z ławek siedzi jakaś starsza kobieta i się modli. Podszedł do niej, położył jej rękę na ramieniu, ona się obróciła i krzyknęła:
- O Jezu!
Jezus się uśmiechnął
- ..... Narkoman!!! - dodała po chwili kobieta.

Pijak usiadł w pociągu obok księdza i czyta gazetę. W pewnej chwili pyta:
-Proszę księdza, co to jest artretyzm?
Ksiadz myśli sobie: "No, teraz mu zalożę mowę" i dalejże:
- Jak pijesz, palisz, latasz na dziewczynki i w ogóle prowadzisz grzeszny tryb życia, to Bóg za karę zsyła ci artretyzm.
Pijak pokiwał ze zrozumieniem głową i czyta dalej. Księdzu po chwili zrobiło się głupio, że go tak objechał, i zagaja.
- A dawno cierpicie na artretyzm?
- Ja nie - odpowiada pijak - W gazecie napisali, że papież to ma.

Babcia mówi do wnuczka:
- Jak będziesz grzeczny to pójdziesz do nieba, a jak będziesz dokazywał - pójdziesz do piekła.
- Babciu, a co mam zrobić żeby pójść do kina?

Siostra na lekcji religii pyta się dzieci kkim chcą zostać jak dorosną.
Do Jasia :
- kim zostaniesz jak będziesz duży?
- strażakiem
- a ty Kasiu?
- prostytutką
siostra mdleje , zwala się na podłogę, wszyscy rzcają się jej na pomoc i cucą po jakimś czasie siostra się ockneła i pyta:
- Kasiu kim ty mówiłaś ,że chciałas zostać w przyszłości?
- Prostytutką...
- Chwała Bogu - myslałam, że powiedziałaś protestantką!!!

Jezus na krzyżu, głowa spuszczona i krzyczy w dół:
- Spierdalać! Ale już! Noo, spierdalajcie!!!
Za chwilę krzyż się przewraca, a Jezus wypluwając piasek z ust:
- Tfu, tfu, pieprzone bobry!!

Ksiądz z zakonnicą grają w golfa. Ksiądz bierze kij, zamachuje się, uderza... i nie trafia.
- Do wszystkich diabłów, nie trafiłem! - zaklął ksiądz.
- Jak ksiądz może... - upomina zakonnica.
Ksiądz mówi:
- Dobra, dobra, już nie będę. Bierze kij, zamachuje się znowu, i...
- Do wszystkich diabłów, nie trafiłem! - złości się znowu.
- Ależ, proszę księdza, nie można tak mówić!
- Ok, przepraszam. Ksiadz bierze kij i znowu:
- Do wszystkich..
W tym momencie z nieba spada grom i trafia zakonnicę. Z nieba odzywa się głos:
- O, do wszystkich diabłów, nie trafiłem!

Pani katechetka na lekcji religii pyta się dzieci jak wygląda Matka Boska. Dziewczynki odpowiadają, że jest to śliczna, skromna panienka w niebieskiej sukience i fartuszku i z wiankiem na głowie. Nagle zgłasza się Jasiu. Pani się pyta:
- No Jasiu jak wygląda Matka Boska?
- Matka Boska to niezła cizia. Twarz jak tapeta, mini spódniczka, cyc prawie na wierzchu, superowe kozaczki.
- Jasiu skąd Ci to przyszło do głowy?
- Bo jak wczoraj przechodziłem koło kościoła to z kościoła właśnie wychodziła taka laska, a ksiądz do niej mówi:
- Matko Boska, żebym Cię tutaj więcej nie widział!

Przybiega zdyszana zakonnica do matki przełożonej:
-Matko, matko zgwałcili mnie...
-To zjedz szybko pół cytryny!
-Ale czy to coś pomoże?
-Nie ale przynajmniej zejdzie Ci z twarzy ten lubieżny uśmiech.

Powódź w prowincjonalnym miasteczku. Ewakuacja ludności. Wojsko puka do kaplicy:
- Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
- Nigdzie nie idę, wierzę w Opatrzność Boską.
Po trzech godzinach ksiądz siedzi na ostatnim piętrze parafii. Podpływają motorówką:
- Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
- Nigdzie nie idę, wierzę w Opatrzność Boska.
Minęły kolejne godziny, ksiądz na szczycie dzwonnicy. Podpływają znowu.
- Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
- Nigdzie nie idę, wierzę w Opatrzność Boska.
Piętnaście minut i ksiądz już z wyrzutami u Pana Boga.
- Panie Boże, no jak tak można? Swojego wiernego sługę zawieść? A tak wierzyłem w Opatrzność...
- Kretyn!!! Trzy razy po ciebie ludzi wysyłałem!!!

Na budowie słychać okrzyk:
- Franek, podaj kurw* tą cegłę!
Przechodzący ksiądz zwraca uwagę:
- Może tak delikatniej...
- Dobra - Franek, podaj kurw* cegiełkę!

Umarł banknot 200 zlotowy. Przychodzi do nieba i Bóg, w swej wielkiej dobroci mówi mu: Do piekła! Zasmucony banknot udaje się do kotła piekielnego, z którego widzi, jakby było wspaniale w niebie... Umarł banknot 100 zlotowy. Pan Bóg znów go do piekła wysyła. Umarł banknot 50 zlotowy. I znów do piekła. Podobnie z dwudziestozłotowym i dziesięciozłotowym. Umarła pięciozłotówka, ale i ona trafiła do piekła, tak jak i dwuzłotówka, i złotówka. Gdy przed Panem Bogiem stanęłam pięćdziesięciogroszówka, ten uradowany wziął ją do siebie i po prawicy posadził. Inne nominały zaczęły krzyczeć:
- Dlaczego on jest z tobą Panie, a my nie?
A Pan Bóg popatrzył na nich i zapytał:
- A kiedy ja was ostatni raz w kościele widziałem?

Ostatnia wieczerza wszyscy piją i maja trochę w czubie. Jezus gada z Judaszem:
-Judaszu ty mnie zdradzisz.
-Co ty mówisz moj panie?
-Judaszu ty mnie zdradziśz!
-No co ty mistrzu!
-Judaszu ty mnie zdradzisz!
-Kurwa Jezus, ty jak się najebiesz to się zawsze do mnie przypierdolisz!!!!

Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących się w tamtejszej bibliotece.
- Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało gdyby mnich przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie?
- Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli.
- No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało?
- Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst biblii na pamięć? Przyniosę ci jedna z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie odbiega od tej z której i ty się uczyłeś...
- Mnich poszedł po ów tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy... w końcu młody mnich zniecierpliwił się i poszedł szukać mistrza. Znalazl go w bibliotece siedzącego nad dwoma tekstami biblii (jeden z którego się wszyscy uczyli, a drugi ten jeden z pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płacze...
- Mistrzu co się stało?!?
- W pierwszym tekście jest napisane "będziesz żył w celi bracie", a w kolejnych kopiach "będziesz żył w celibacie".

Pan Bóg rozdawał długość życia... Na początku przyszedł człowiek. Bóg dał mu 20 lat. Człowiek oczywiście się obruszył, co tak mało, on chce więcej, ale Bóg był nieugięty. Następnie przyszedł koń. Bóg dał mu 40 lat. Na to koń: \"Boże, na co mi 40 lat? Ciągle haruję w pocie czoła, nie mam chwili wytchnienia... daj mi 20 lat, a resztę dołóż człowiekowi\". Bóg chwilę pomyślał i dodał człowiekowi 20 lat... Następnie przyszła krowa. Bóg dał jej 40 lat. Na to krowa: \"Boże, nie znasz mojego losu? Ciągle tylko mnie gnają na pastwisko i doją mleko. Skróć mi cierpienie do 20 lat, a resztę dołóż człowiekowi\". Bóg ponownie przychylił się do prośby i dodał kolejne 20 lat człowiekowi. Następnie był pies. Bóg także chciał mu dać 40 lat, ale słysząc narzekania psa, jak to on ma źle, w budzie zimno, mało karmią... dał mu 20 lat a pozostałe dodał człowiekowi. I tak: Przez pierwsze 20 lat człowiek żyje jak człowiek Przez następne 20(20-40) haruje jak koń Następnie(40-60) doją go jak krowę I w końcu 60-80 jest niepotrzebny jak pies...

Pewien człowiek spowiadał się następująco:
- Dużo przeklinałem, ale dużo się modliłem - to się wyrównuje. Dużo piłem, ale dużo pościłem - też się wyrównuje. Dużo kradłem, ale wiele rozdałem ludziom - znowu się wyrównuje.
W tym momencie spowiednik stracił cierpliwość i krzyknął:
- Pan Bóg cię stworzył, a diabeł zabierze do piekła - to też się wyrównuje!

Przychodzi baca do spowiedzi:
- Proszę księdza zgrzeszyłem wiele razy: kradłem, kłamałem,
gwałciłem. Ale za to wszystko strasznie żałuję...
- Oj tak synu, twoje grzechy są wielkie...
- Kurde! Nie mów do mnie \"synu\" bo ci ten kiosk rozwalę!

Wchodzi gość do konfesjonału w kościele (takiego wielkiego, starego z zamykanymi drzwiczkami jak w filmach amerykańskich). Ksiądz nadstawia ucho, ale nic nie słyszy. Gość jakby się zapadł pod ziemię. Ksiądz tak nasłuchuje jeszcze przez 5 minut, po czym zdenerwowany puka w ściankę konfesjonału i słyszy:
- Nie masz co pukać, tu też nie ma papieru!

Trzy katolickie matki chwalą się swoimi synami.
- Mój syn jest biskupem i wszyscy mówią do niego \"eminencjo\" - chwali się pierwsza matka.
- Och, a mój syn został niedawno kardynałem. Teraz wszyscy zwracają się do niego \"ekscelencjo\" - mówi druga.
Trzecia z matek zamyśla się na chwilę i wreszcie mówi:
- A mój syn ma 185 cm wzrostu i jest striptizerem. Kiedy wychodzi na scenę i zaczyna tańczyć, to wszystkie kobiety wołają "Mój Boże!"

W murzyńskiej wiosce przebywał misjonarz.
Pewnego dnia na świat przyszło białe dziecko, wódz plemienia zwołał naradę i ze starszyzną doszedł do wniosku że trzeba o tym wypadku porozmawiać z misjonarzem.
Klechę wezwano do namiotu wodza:
- Powiec mi mnichu jak to jest, my wszyscy z wioski jesteśmy czarni a dziecko urodziło się białe.
Mnich długo nie czekając zadał pytanie wodzu:
- Powiedz mi wodzu jak to jest, wszystkie owce w stadzie są białe a jedna urodziła się czarna.
Wódz długo nie czekając stwierdził:
- Ja zapomnę o dziecku a ty o owcach.

Przychodzi rabin do księdza i mówi:
- Słuchaj, mam świetny pomysł - jak się najeść za darmo w dobrej
restauracji.
- No to mów szybko, co trzeba zrobić - odpowiada ksiądz.
- Zamawiasz, co chcesz a potem czekasz, aż zaczną zamykać restaurację i
jak podchodzi kelner to mówisz, że już płaciłeś jego koledze, który już
wyszedł.
Następnego dnia poszli do restauracji. Zamówili wszystkie
najwykwintniejsze i najdroższe potrawy i czekają, aż zaczną zamykać.
Zbliża się godzina zamknięcia. Podchodzi kelner i przynosi im rachunek.
- Ale my już płaciliśmy pana koledze, który już wyszedł... - mówi rabin.
- I do tej pory czekamy na resztę... - dodaje ksiądz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bluzak
Wymiatacz
Wymiatacz



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:06, 14 Lip 2006    Temat postu:

Nie pisz postów z przeklenstwami, nie kazdy chce takie yrazy czytac. Dobrze, ze na forum (chyba) jest cenzura Smile

Reklama Sprite'a swietna A ja mam cos jeszcze

hehehe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
musialmati
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 6753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Pią 10:08, 14 Lip 2006    Temat postu:

Nie no, normalnie supercios z Tekkena WEidziałem to juz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
musialmati
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 6753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Nie 10:00, 06 Sie 2006    Temat postu:

Wisniewski znów przefarbował włosy! lol

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pioterek
Najaktywniejszy user
Najaktywniejszy user



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:11, 06 Sie 2006    Temat postu:

ZŁB z tymi pisaurami to jush przesada.....Z zidanem fajne, z Wiśniewskim tesh.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xemex
Najaktywniejszy user
Najaktywniejszy user



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 1846
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Obejrzyj się to się dowiesz! ^^

PostWysłany: Pią 11:05, 11 Sie 2006    Temat postu:

LOL LOL LOL!!! Musicie to zobaczyć:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zenek Łod Benka
Wymiatacz
Wymiatacz



Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Rabka "Zdrój"

PostWysłany: Pią 15:15, 11 Sie 2006    Temat postu:

I jescze to: [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bercik
Haker
Haker



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:03, 11 Sie 2006    Temat postu:

hehe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xemex
Najaktywniejszy user
Najaktywniejszy user



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 1846
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Obejrzyj się to się dowiesz! ^^

PostWysłany: Sob 20:52, 12 Sie 2006    Temat postu:

No powiem to co na tym gifie" LOL!
Animka wymiata...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum ZKP Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 6 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin